18 sierpnia 2015

Animals Book Tag



Za nominację do tego taga bardzo dziękuję autorowi bloga http://otwartaksiega2002.blogspot.com/ . Bardzo spodobał mi się pomysł na ten tag i niemal od razu wpadł mi pomysł na odpowiedzi :) . Autorką tagu jest http://wyspa-ksiazek1.blogspot.com/ . Nie przedłużając przejdźmy do tego co w tagach najważniejsze-treści.

Pies - twoja zaufana książka, do której często wracasz.

Cóż,mam takie dwie książki. Pierwszą z nich na pewno jest Mały Książę,którego czytałam miliony razy . Ta książeczka jest po prostu magiczna,piękna i niezwykła. Uwielbiam jej niby prostą treść, do której zrozumienia trzeba jednak dojrzeć. Drugą taką książką jest "Romeo i Julia". Większość uważa,że to tania historyjka miłosna, jednak można wynieść z niej bardzo wiele. I w sumie w bardzo dużej ilości książek w moim życiu zauważałam odniesienia do "Romea i Julii".

Kot - książka, której bohater/ka chodzi własnymi ścieżkami i nie ma stałego towarzysza.

Tu nie miałam problemu z decyzją - idealnie pasuje tu Vida z "Mrocznych Umysłów" . Koniec końców co prawda zmieniła się, ale na zawsze zostanie tą kocicą-niezależną i trochę wredną,trzymającą się swojego zdania.

Żyrafa - książka, która dłużyła Ci się niemiłosiernie i którą chciałaś jak najszybciej skończyć.

W moim przypadku taką książką jest "Intruz" Stephenie Meyer". Książka nie była zła,wręcz przeciwnie,bardzo dobra. Ale była ogromna (i stronnicowo i formatowo) oraz miała maleńką czcionkę przez co jej czytanie zajęło mi prawie miesiąc...Boże, ile ja mogłam wtedy przeczytać...

Słoń - książka, którą przeczytałaś i która ma ponad 500 stron.

Ostatnio skończyłam "Ogień" (Mats Strandberg, Sara Bergmark Elfgren) , który ma 696 stron.

Mysz - najkrótsza książka, którą przeczytałaś.

Mały Książę oraz Oskar i pani Róża .

Smok - twoja ulubiona książka, gdzie pojawiły się istoty fantastyczne.

Nie będę tu zbyt oryginalna-Harry Potter. Chociaż w sumie pamiętam, że "Baśniobór" też bardzo mi się podobał.

Jamnik - najdłuższa seria książek jaką przeczytałaś. [lub zacząłeś i nie skończyłeś].

Cóż,taką serią jest "Baśniobór" . Nie przeczytałam tylko ostatniej części gdyż w moim życiu pojawił się "Harry Potter".

Koń - książka, dzięki której poczułaś się wolna [inaczej - taka, która dała Ci na coś nadzieję].

Gwiazd naszych wina-pomimo tego,że wisi nad nami piętno śmierci powinniśmy cieszyć się życiem. Nie ważne czy nie masz oka,nogi czy masz raka-jesteś człowiekiem i wykorzystaj to,że posiadasz taki dar jak życie. "Gwiazd naszych wina' dało mi nadzieję,że na tym świecie jest jeszcze odrobina szczęścia.

Osioł - książka, którą bardzo miałaś ochotę zostawić, ale ją doczytałaś a zakończenie Ci się podobało.

W sumie nie miałam czegoś takiego-jak dotychczas książka albo mi się podobała albo nie. Ale czekam na taką reakcję.

Tchórzofretka - książka, której bohater/ka był/a strasznie tchórzliwy/a i niezdecydowany/a.

Zdecydowanie rozlazła,rozmemłana Lena z "Delirium". Od razu nie lubiłam tej postaci i podtrzymuję swoje stanowisko. Zresztą moja recenzja wystarcza, aby zrozumieć moją złość na tę postać.

 Lew - książka z bohaterką/em nieustraszonym i odważnym.

Ender z "Gry Endera" wydaje mi się takim bohaterem. Mimo młodego wieku potrafił zachować zimną krew,a jego umysł był lepszy od niejednego dorosłego.

Owca - książka, której bohaterka/bohater wzbudzili u ciebie współczucie.

Pierwszą postacią jaka przyszła mi na myśl jest Warner z "Dotyku Julii". Jego historia jest po prostu straszna. Drugą taką postacią może być biedna Hazel Grace z "Gwiazd naszych wina". Współczułam tej dwójce z całego serca.

Kret - książka, po którą sięgnęłaś w ciemno, nie znając fabuły ani autora.

"Utrata" Rachel van Dyken. Sięgnęłam, bo było o niej głośno.

Wilk - książka przepełniona tajemniczością i grozą, ale też pięknem.

"Dotyk Julii"-okrutny świat pełen bólu okraszony pięknymi postaciami.

Nietoperz - książka, przez którą zarwałaś noc.

"Utrata" Rachel van Dyken" oraz "Julia.Trzy tajemnice". Czytałam je jak zrobiłam sobie noc książkocholika.

Diabeł tasmański - książka, która strasznie cię irytowała i miałeś ochotę rzucić nią o ścianę.

"Delirium" Lauren Oliver oraz "Jutro" Johna Marsdena. Chcesz wiedzieć czemu? Zapraszam do recenzji .



Dziękuję za nominację :) Podobał ci się tag? Masz ochotę zrobić go u siebie na blogu-śmiało!

1 komentarz:

Unknown pisze...

Kochana uwielbiam ten tag!!<3 Tyle świetnych pozycji mam do nadrobienia *.* "Utrata" uwielbiam <3
Muszę w końcu zabrać się za "Sekret Julii", bo pierwszą część czytała dosyć dawno i jakoś nie specjalnie mi się spodobała, ale wszyscy mówią, że kolejne części są genialne. Mam taką nadzieję ^^
Podoba mi się tu u Ciebie, dlatego obserwuję i będę zaglądać :*
Buziaki :*
Wpadnij do mnie: cynamonkatiebooks.blogspot.com

Szablon stworzony z przez Blokotka. Wszelkie prawa zastrzeżone.