Dodaję podsumowanie z lekkim poślizgiem , gdyż dopiero wczoraj w nocy wróciłam ze szkolnego , czterodniowego pleneru. Opaliłam się tak mocno, że szczypie mnie każda część ciała (zwłaszcza ramiona , a na stopach mam wspaniałe wzorki od sandałków). Ogólne , wymęczyłam się strasznie i dziś nie poszłam do szkoły, tylko spałam do 12:00. Dobra, dobra , Greenie , do rzeczy. Jeśli chodzi o książki - przeczytałam 6 , z czego 2 mogące posłużyć gabarytem do zabicia drugiego człowieka. Wszystkie przypadły mi do gustu , z czego jestem niezmiernie szczęśliwa, bo czułam satysfakcję z każdej dostarczonej mi historii. A cóż to pochłonęłam ?
- WSZECHŚWIAT KONTRA ALEX WOODS-GAVIN EXTENCE
- ŚWIATŁO KTÓREGO NIE WIDAĆ-ANTHONY DOERR
- SYRENI ŚPIEW-VAL MCDERMID
- KLUCZ-MATS STRANDBERG,SARA BERGMARK ELFGREN
- MECHANICZNA KSIĘŻNICZKA-CASSANDRA CLARE
- DZIEDZIC WOJOWNIKÓW-CINDA WILLAMS CHIMA
W sumie przeczytałam 3128 stron , czyli jakieś 101 stron na dzień. To zadowalający mnie wynik, zwłaszcza , że powieś Doerra i "Klucz" to tomiszcze mające ponad 600 stron.
Co planuję na ten miesiąc ? Aktualnie zaczęłam jedną z książek Chamberlain ( nie powiem jaką ) , czekają też "Kroniki Bane'a" , "Aplikacja" i "Król Kruków". Na pewno coś się jeszcze przewinie, ale te książki mam już zapisane. Także nic , tylko zabierać się za czytanie !
A wy ile przeczytaliście książek w maju? Czytaliście coś szczególnie wartego polecenia ?
2 komentarze:
Udany miesiąc ci wyszedł, nie powiem ;) Mi udało się przeczytać aż (!) 14 książek, więc wow! Ale ważna jest jakość, nie ilość, prawda?
https://k-a-k-blogrecenzencki.blogspot.com/
Gratuluję wyniku. U mnie maj poszedł nieco słabo, ale mam nadzieję, że w czerwcu poprawię wynik :)
Pozdrawiam,
http://miedzypolkami-ksiazki.blogspot.com/2016/06/dziewczyna-z-pomaranczami.html
Prześlij komentarz