31 stycznia 2016

Podsumowanie stycznia


W tym miesiącu miałam mały zastój spowodowany powtarzającą się awarią laptopa , więc recenzje książek ze stycznia będą pojawiać się w lutym. Złośliwość rzeczy martwych :)

W styczniu udało mi się przeczytać taram , taram ...... 15 książek ! Dla mnie jest to bardzo dobry wynik ( przyczyniła się do tego przerwa świąteczna oraz ferie+podczytywanie na nudnych lekcjach i przerwach z przyjaciółmi ) . Powyżej możecie zobaczyć jakże profesjonalny stosik ( cóż, większość książek wypożyczam z biblioteki i jakoś tak zapominam je sfotografować przed ich zwrotem ) . W szkole miałam dosłownie urwanie głowy - walka o jak najwyższe oceny ( udało mi się skończyć to półrocze ze średnią 5,4 i bez żadnej czwórki ) oraz wzmożona działalność samorządu związana z kończącym się semestrem dały mi trochę w kość , ale wytrzymałam. Matko , zadali tyle na ferie , że ja nie wiem ( jakieś szkice krajobrazów , test z przedsiębiorczości , której nie zdzierżam i jeszcze konkurs z obrony cywilnej .... kill me ) . No dobra, przejdźmy do książek , a nie ja was tu moimi artystycznymi problemami zadręczam . Oto i pozycje jaki wciągnęłam w styczniu :

  1. SZKLANY TRON - SARAH J. MAAS
  2. KORONA W MROKU - SARAH J. MAAS
  3. DZIEDZICTWO OGNIA - SARAH J. MAAS
  4. ZABÓJCZYNI I WŁADCA PIRATÓW - SARAH J. MAAS
  5. ZABÓJCZYNI I CZERWONA PUSTYNIA - SARAH J. MAAS
  6. ZABÓJCZYNI I PODZIEMNY ŚWIAT - SARAH J. MAAS
  7. CZERWONA KRÓLOWA - VICTORIA AVEYARD
  8. MAGIA ZŁOTA - TAMORA PIERCE
  9. CIEŃ I KOŚĆ - LEIGH BARDUGO
  10. MIASTO ZAGUBIONYCH DUSZ - CASSANDRA CLARE
  11. MONUMENT 14.NIEBO W OGNIU - EMMY LAYBOURNE
  12. WYBACZ MI LEONARDZIE - MATTHEW QUICK
  13. BLACK ICE - BECCA FITZPATRICK
  14. NA GRANICY ZMYSŁÓW - PRZEMEK KOSSAKOWSKI
  15. POWÓD , BY ODDYCHAĆ - REBECCA DONOVAN
W sumie te 15 pozycji dało 6099 stron , czyli ok. 197 stron na dzień ( ło matko , ile tego wylezło ? Ciekawe ile pochłonęli moi znajomi . Czeka mnie starcie stron :) ) . Przejdźmy teraz do najlepszej książki miesiące . Długo rozmyślałam nad tym wyborem i w ostateczności postanowiłam nie wybierać i na podium stycznia znalazły się dwie książki :


Książka Przemka Kossakowskiego , którego programy śledzę od dłuższego czasu i jestem wielką miłośniczką jego sposobu bycia wstrząsnęła mną i zostawiła po sobie dziwne wrażenie , że tak naprawdę nie wiem nic o tym , co się dzieje na świecie. Ponadto zaskoczyła mnie wylewność i taka ... prywatność tej książki. Zresztą , niedługo pojawi się recenzja, więc nie się tu rozwodzić , choć mam wielką ochotę. Za to trzeci tom "Szklanego Tronu" czyli "Dziedzictwo ognia" wycisnęło ze mnie emocje jak z gąbki. Jak dla mnie to najlepsza część tej serii , która zawładnęła mną kompletnie . Poryczałam się pięć razy ( liczyłam ) , wybuchałam śmiechem i wczułam się w postać Celaeny , która jest bohaterką przełomową w świecie literatury - to nie jest tani fantastyk , to porządny kawał książki z porządnym przesłaniem .

I właśnie tak minął mi styczeń , mam nadzieję , że luty będzie tak samo dobry , albo nawet lepszy jak się uda . A wam jak minął miesiąc ? Podsyłajcie mi linki do swoich podsumowań , a na pewno zajrzę i skomentuję :) .

3 komentarze:

Judyta Z pisze...

Co za wynik!! Tylko pozazdrościć!
Mam za sobą 7 z pośród tych tytułów :) "Dziedzictwo ognia" przede mną i niemiłosiernie kusi :)
Gratuluję i życzę równie zaczytanego lutego :D
houseofreaders.blogspot.com

Unknown pisze...

Ale wynik! Gratulacje! Jezus, Maria! Nie wiedziałam, że Kossakowski wydał książkę! Obie z przyjaciółką uwielbiamy jego programy. Z twojego podsumowania, to czytałam tylko dwie książki, mianowicie "Czerwoną..." i "Powód...". Ani jedno, ani drugie mnie nie zachwyciło, mimo to, zamówiłam drugi tom książki Aveyard. A "Powodu..." na oczy nie chcę widzieć! Nie cierpię tej książki. Czeka na mnie "Miasto zagubionych dusz" (wraz z szóstym, ostatnim tomem), mam nadzieję niedługo sięgnąć po końcówkę Darów, bo serię darzę ogromną miłością. Buziaki, Idalia :**

____________________________________________
http://k-a-k-blogrecenzencki.blogspot.com/

verax pisze...

Ja jestem świeżo po lekturze Dziedzictwa ognia i rozumiem Twój wybór zdecydowanie! Już dawno nie czytałam o przygodach Celaeny i kiedy w końcu zabrałam się za trzeci tom to nie byłam w stanie się oderwać. Mnóstwo emocji i ta końcówka, nie mogę doczekać się kolejnej części, mam nadzieję, że już niedługo będę mogła się za nią zabrać:) Naprawdę udany wynik i sporo książek:) Pozdrawiam!
Ich perspektywy

Szablon stworzony z przez Blokotka. Wszelkie prawa zastrzeżone.